Być może ten pieprzyk jest niebezpieczny, a ten ból brzucha świadczy o nowotworze lub innej rzadkiej, śmiertelnej chorobie? Jeżeli myśli tego typu zaczynają dominować w Twoim życiu, pogarsza się przez to sfera życia towarzyskiego i zawodowego, coraz więcej czasu spędzasz na przeglądaniu stron medycznych i artykułów poświęconych nieznanym chorobom, jeżeli samemu często badasz swoje ciało - to być może ten artykuł, dotyczący lęku o zdrowie – hipochondrii, jest dla Ciebie. Zaburzenie to zostało zaklasyfikowane w DSM V (wg. amerykańskiej klasyfikacji zaburzeń psychicznych: Giagnostic and Statistical Manual of Mental Disorders) jako „Zaburzenia z objawami somatycznymi i inne z nimi związane”, pod nazwą: „Zaburzenie z lękiem o stan zdrowia (hipochondryczne)”.
Kryteria diagnostyczne hipochondrii:
Należy wówczas określić, czy związane jest to:
Osoby cierpiące na lęk o zdrowie, czują silną obawę przed zarażeniem się poważną chorobą albo są nadmiernie zaabsorbowane myślą, że już cierpią na jakąś chorobę, choć w rzeczywistości tak nie jest. Inną typową cechą hipochondrii jest brak przekonania pacjenta co do wyników przeprowadzonych badań. Strach przed chorobą lub przekonanie o byciu chorym istnieją dalej, pomimo przeczących dowodów medycznych. Osoby z lękiem o zdrowie nie potrafią „uspokoić się” na dłuższy czas ze względu na podejrzenia w stosunku do lekarza, że coś przeoczył. Owi pacjenci udają się na różne konsultacje medyczne, aby rozwiać swoje wątpliwości, ustalić przyczynę problemu.
Nieustająca potrzeba konsultowania się z lekarzami sprawia, że roczne wydatki na leczenie osób z hipochondrią są bardzo wysokie
Pacjenci cierpiący na zaburzenie hipochondryczne zazwyczaj nie przyjmują do wiadomości, że ich problem ma podłoże psychologiczne, z którym najlepiej jest udać się do psychologa lub psychiatry.
Uważa się, że wszystkie stresujące objawy opierają się na błędnej interpretacji co najmniej jednego sygnału lub objawu somatycznego (np. ból głowy oznacza raka mózgu). Osoby dotknięte hipochondrią są nadmiernie skupione na funkcjach własnego organizmu (np. biciu serca, pracy jelit), na wszelkich nieprawidłowościach somatycznych (np. małe zranienie, katar) albo na bliżej nieokreślonych, niejednoznacznych doznaniach fizycznych (ból w żyłach). Objawy te są łączone z konkretną chorobą i pacjenci często miewają na jej temat natrętne myśli.
Obecnie najpowszechniej przyjmuje się poznawczo-behawioralny model hipochondrii, według którego jest ona zaburzeniem poznania (nadawania znaczenia) i percepcji (odbioru, odczucia). Jak już w poprzedniej części tekstu wspomniano, błędne interpretacje doznań somatycznych są główną osią tego zaburzenia. Przyjmuje się, że dotychczasowe, w ciągu życia, kontakty z osobami chorymi (bezpośrednio, jak i pośrednio – choroby zaobserwowane u innych lub w przekazach medialnych) prowadzą do powstania dysfunkcjonalnych założeń oraz przekonań odnośnie objawów i schorzeń, które następnie mogą predysponować do hipochondrii. (Salkovskis i Bass, 1997, s. 318, Marcus, Gurley, Marchi i Bauer, 2007).
W wyniku powyższych przekonań hipochondrycy nadmiernie koncentrują się na naturalnych fizjologicznych objawach. Badania eksperymentalne dowodzą również, że występuje u nich szczególne wyczulenie na informacje związane z chorobą (Owen, Asmudson, Hadjistavropolous i Owens, 2004). Chociaż odczuwane doznania somatyczne nie różnią się od tych z grupy kontrolnej (Marcus, Gurley, Marchi i Bauer, 2007), to postrzegają swoje symptomy jako bardziej niebezpieczne, a daną chorobę bardziej prawdopodobną we własnym przypadku.
Kiedy dokonają błędnej interpretacji symptomu, mają tendencję do poszukiwania dowodów potwierdzających ich słuszność oraz lekceważą te, które świadczą o ich zdrowiu (tendencyjność uwagi). Są również przekonani, że być zdrowym to znaczy „być wolnym od wszelkich objawów” oraz jako niskie oceniają prawdopodobieństwo, że będą w stanie poradzić sobie z chorobą (Salkovskis i Bass, 1997). Siebie postrzegają jako słabych i niezdolnych do podjęcia jakiegokolwiek wysiłku fizycznego (Rief, Hiller i Margraf, 1998a).
Powstaje więc błędne koło, w którym to lęk przed objawami oraz chorobą prowadzi do powstawania fizjologicznych objawów lęku, które utwierdzają hipochondryka w chorobie.
Zachowanie również jest bardzo ważne, czyli składnik behawioralny hipochondrii. Także zachowanie może wpływać na podtrzymanie objawów lęku o zdrowie. Wielokrotne badanie ciała np. obmacywanie brzucha w poszukiwaniu bolesnych miejsc, sprawdzanie, czy nie ma krwawienia z odbytu, regularne szukanie guzów piersi lub jąder może prowadzić do bolesnej wrażliwości i urazu tkanki (co w konsekwencji może jeszcze zwiększać niepokój oraz być dla pacjenta dowodem przemawiającym za chorobą). Sprawdzanie nawet bez uszkodzeń ciała wzmaga świadomość doznań somatycznych, co powoduje, że takie doznania łatwiej są dostrzegane i odczuwane.
Do typowych objawów lęku o zdrowie należy również unikanie. Może ono dotyczyć czynności, jak wytężony wysiłek fizyczny, albo sytuacji, które aktywują zamartwianie się stanem zdrowia i lęk o zdrowie, takich jak informacje medialne związane z chorobą. W niektórych przypadkach pacjenci hipochondryczni będą starali się nie myśleć o chorobie, próbując kontrolować swoje myśli lub odwracać uwagę. Unikanie „ryzykownych” zachowań (takich jak np. wysiłek fizyczny) uniemożliwia dostrzeganie sytuacji, które mogą być dowodem na bycie zdrowym, natomiast próby stłumienia myśli najczęściej niosą za sobą odwrotny skutek, nasilając je jeszcze oraz zwiększając niepokój.
Poszukiwanie otuchy to następny rodzaj zachowania, który jest odpowiedzialny za podtrzymywanie przekonania o prawdziwości błędnej interpretacji. Są to często subtelne zachowania i mogą obejmować wypytywanie innych o objawy, opisywanie swoich, chodzenie do lekarza i proszenie go o wykonanie serii badań i testów, samodzielne „studiowanie” artykułów i książek medycznych z zamiarem przeprowadzenia autodiagnozy i wykluczenia u siebie poważnych chorób. Zachowanie to z kolei generuje również inne problemy np. uzyskiwanie sprzecznych informacji na temat swoich objawów, co również zwiększa niepokój (a co za tym idzie chęć robienia jeszcze większej ilości badań) i wzrost negatywnych przekonań na temat kompetencji lekarzy.
Przed najnowszą klasyfikacją DSM V hipochondria była jednym z dwóch najczęściej spotykanych zaburzeń z objawami somatycznymi, a jej rozpowszechnienie wynosiło 2-7% (American Psychiatric Association, 2002), „jakiejś choroby” boi się 16,5% ludzi.
Hipochondria występuje tak samo często u kobiet jak i u mężczyzn. Pierwsze objawy mogą pojawić się w każdym wieku, najczęściej jednak we wczesnej dorosłości
Nieleczona hipochondria uważana jest za zaburzenie o charakterze stałym, ze zmiennym nasileniem objawów. Do najczęstszych zaburzeń współwystępujących należą: zaburzenia nastroju, zaburzenie paniczne i inne zaburzenia z objawami somatycznymi.
W DSM V nie wyróżnia się hipochondrii spośród zaburzeń z objawami somatycznymi. Na podstawie wielu badań potwierdzono wysoką skuteczność terapii poznawczo–behawioralnej w leczeniu hipochondrii (np. Barsky i Ahern, 2004; Tyrer, 2011). Psychoterapia poznawczo-behawioralna lęku o zdrowie trwa 15-16 sesji terapeutycznych i, w dużym skrócie mówiąc, opiera się na modyfikacji skłonności do nadawania katastroficznych znaczeń naturalnym objawom fizjologicznym, modyfikacji zachowania poprzez redukcję zachowań zabezpieczających, zmniejszaniu unikania. Pacjent wspólnie z terapeutą, poprzez planowane eksperymenty, zbierają dowody odnośnie słuszności bądź fałszywości przekonań na temat choroby pacjenta, budując również alternatywne wyjaśnienie dotyczące jego problemów. Przytoczone badania wykazały dużą zmianę przekonań pacjentów oraz odczuwanych przez nich objawów, jak również zmianę na poziomie lęku i depresji.
MyWay to miejsce pomocy dla każdej osoby, która boryka się z problemami natury psychicznej. Psycholog online pomaga w wielu schorzeniach. Dostępne są następne rodzaje terapii:
Prowadzimy także testy psychologiczne online.
Literatura
Stec-Szczęsna, B., & Żebrowski, M. (2016). Zastosowanie terapii poznawczo-behawioralnej w leczeniu lęku o zdrowie. Psychiatria, 13(2), 77-83.
Pasierb, B. (2021). Lęk o zdrowie a dobrostan psychiczny i funkcjonowanie w czasie pandemii COVID-19.
Jeżeli ciągle odczuwasz niejednoznaczne dolegliwości w swoim ciele, które nie ustępują, a w dodatku pojawia się silny lęk przed różnymi problemami zdrowotnymi i nie możesz przestać myśleć o ewentualnych chorobach, to prawdopodobnie cierpisz na hipochondrię.Hipochondria jest zaburzeniem lękowym, które charakteryzuje się uporczywym lękiem o swoje zdrowie oraz polega na uporczywym diagnozowaniu swojego zdrowia w celu wykrycia rzadkiej i nieuleczalnej choroby.
Diagnostykę hipochondrii warto zacząć od konsultacji z lekarzem pierwszego kontaktu, a także wykonania podstawowych badań laboratoryjnych, które pozwolą wykluczyć inne choroby fizyczne.
Jeżeli okaże się, że nic nam nie dolega, powinniśmy zgłosić się do psychologa czy psychoterapeuty, który przeprowadzi z nami wywiad i na jego podstawie będzie mógł ocenić czy cierpimy na hipochondrię.
Warto podkreślić, że diagnostyka fobii zdrowotnej wymaga konsultacji z wieloma specjalistami, jednak jest bardzo istotna, ponieważ nieleczona hipochondria niesie wiele zagrożeń dla zdrowia psychicznego i fizycznego.
Hipochondria należąca do grupy zaburzeń lękowych wymaga odpowiedniego leczenia przez psychoterapeutę czy nawet psychiatrę. Nieustanny lęk o zdrowie i irracjonalne przypisywanie sobie wielu chorób potrafią mocno uprzykrzyć życie, a także być powodem osobistego cierpienia.
Psychoterapia w przypadku hipochondrii może być bardzo pomocna i zmienia myślenie oraz interpretację swoich dolegliwości, a także obniża poziom lęku.W leczeniu hipochondrii czasami stosuje się także środki farmakologiczne, które stabilizują poziom neuroprzekaźników i obniżają lęk, w wyniku czego hipochondryk lepiej potrafi przejść przez proces psychoterapii i poczuć ulgę.
Leczenie hipochondrii głównie opiera się na stosowaniu psychoterapii, która pozwala przepracować źródła obecnego lęku.Wśród najczęściej stosowanych rodzajów terapii w leczeniu hipochondrii wymienia się psychoterapię poznawczo-behawioralną, psychoterapię psychodynamiczną, psychoterapię ericksonowską czy psychoterapię integracyjną.